Synek mi trochę choruje (coś ze oskrzelami). To pierwsza jego choroba w życiu więc i dla nas wyzwanie. Asia chodzi podminowana, ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Sił jednak mu nie brakuje. Tak potrafi unosić głowę:
3 komentarze:
Anonimowy
pisze...
Skoro ze skrzelami coś kiepsko...to mam nadzieję chociaż, że z łuskami, płetwami i pęcherzem pławnym wszystko git...a tak na poważnie to szybkiego powrotu do zdrowia życzę..Pozdrawiamy!!!
3 komentarze:
Skoro ze skrzelami coś kiepsko...to mam nadzieję chociaż, że z łuskami, płetwami i pęcherzem pławnym wszystko git...a tak na poważnie to szybkiego powrotu do zdrowia życzę..Pozdrawiamy!!!
oskrzelami chyba;)
Fajny chłopak , moj juz zaczyna chodzic , niech sie kuruje szybko.
Alex K.
Prześlij komentarz