czwartek, 26 kwietnia 2007

Co oni wyprawiają???

Jesteśmy po dwóch meczach półfinałowych Oto moje pierwsze spostrzeżenia. Sobotni mecz w porządku, Turów w ogniu i ze Śląska nie została nawet mokra plama. Mecz transmitował Polsat i wszystko układało się dobrze. Kiedy w poniedziałek szedłem na halę myślałem czy powtórka z soboty jest możliwa? Okazało się, że nie był to dzień naszych chłopaków. Ale za to był sędziów (nazywam ich tak z litości) bo to co pokazali z żadnej strony sędziowaniem nazwać nie można. Definitywnie gwizdali przeciwko nam. Mimo to mecz cały czas był na styku. Terminator kobiet (A.U.) też pokazał swój poziom nazywając prezesa i Roberta rumunami choć to on był na hali trolem jakich mało. Ale cóż przegraliśmy 55:57 i wynik poszedł w świat. Pozostaje nadzieja, że w piątek i niedzielę Turów pokaże na co go stać bo jakoś Śląsk do finału pasuje jak świni siodło. oby walka odbywała się tylko na parkiecie.

Brak komentarzy: