środa, 4 kwietnia 2007

W końcu wiosna!!!

Nareszcie przyszła wiosna. Pierwszy raz w życiu tak się cieszę z nadejścia wiosny bo spacery z synem będą teraz przyjemnością, a w niedalekiej przyszłości wspólne wyjazdy na witkę, aby Oliwer oddychał świeżym powietrzem

Brak komentarzy: